Jak nie przytyć w Święta?

Zbliżają się Święta, a wraz z nimi pyszne jedzenie. Wiele osób dbających o sylwetkę martwi się, że wypracowane efekty pójdą w zapomnienie, a osoby będące na diecie martwią się o dodatkowe kilogramy, które przybędą po Świętach. Pierogi, uszka, ciasta, desery, pierniczki? Czy faktycznie trzeba sobie odmawiać tego wszystkiego? Otóż nie! Nie trzeba odmawiać sobie pysznych przysmaków, w końcu czekało się na nie cały rok. Jedynie o czym należy pamiętać to umiar!

1. NIE PODJADAJ I RÓB PRZERWY MIĘDZY JEDZENIEM

Święta jest to czas, kiedy na stole znajduje się dużo przysmaków, między głównymi posiłkami na stole czekają owoce, ciasta, ciasteczka – postaraj się zachować odstępy między posiłkami, dzięki czemu nie będziesz cały czas czegoś spożywać, a to pomoże uniknąć przejedzenia. Nie podjadaj między posiłkami, jedz pomału i delektuj się smakiem ulubionych potraw.

2.JEDZ TO NA CO MASZ OCHOTĘ

Masz ochotę na kawałek makowca lub innego ciasta? To zjedz je, nie ograniczaj się, dzięki temu zaspokoisz swoje potrzeby i unikniesz zjedzenia w domu po powrocie od rodziny pół blaszki ciasta ;) Pamiętaj jedynie o tym, żeby zachować umiar. Kolejny kawałek ciasta będzie smakować zupełnie tak samo! Odczekaj 20 minut i po tym czasie odpowiedz sobie na pytanie czy na pewno nadal masz ochotę na dodatkową porcję? Pewnie już będziesz syty i dokładka nie będzie konieczna.

3. PIJ WODĘ

Dużo osób podczas świąt zapomina o piciu wody. Zamiast gazowanych napoi czy soków wybierz wodę.

4. RUSZAJ SIĘ

Jeśli na co dzień trenujesz, nie rezygnuj z treningów w Święta. Możesz wybrać inny rodzaj aktywności - pójdź z rodziną na spacer, pobaw się z dziećmi, wstań od stołu i pomóż rodzinie w kuchni.

5. PAMIĘTAJ, ŻE ŚWIĘTA TRWAJĄ KILKA DNI

Pamiętaj, że Święta trwają tylko trzy dni. Jest to czas w którym mamy spędzać wspólnie czas z rodziną i jeść smaczne potrawy, bez wyrzutów sumienia. Ale po Świętach, wróć już do normalnych nawyków żywieniowych. Te 3 dni nie wpłyną negatywnie na Twoją sylwetkę, ale kolejny tydzień czy miesiąc już tak, dlatego po Świętach wróć do swoich dotychczasowych nawyków żywieniowych.

Nazywam się Alicja Jarosz. Jestem dyplomowanym dietetykiem, trenerem personalnym oraz instruktorem fitness. Pokazuję, że zdrowy styl życia wcale nie musi być trudny, a osiągnięcie wymarzonej sylwetki nie wiąże się z restrykcjami i wyrzeczeniami. Podopiecznych prowadzę w formie online, bez konieczności wychodzenia z domu.